Tak niewiele a tak wiele... Podaruj Majeczce swój 1% podatku

Tak niewiele a tak wiele... Podaruj Majeczce swój 1% podatku

poniedziałek, 3 września 2012

Piknik

Ostatnimi czasy, w soboty i niedziele, jak Maja nie idzie do przedszkola, to wczesnym rankiem po przebudzeniu, pszczółka nasza urządza sobie w swoim pokoiku piknik ;)

Piknik wygląda tak, że najpierw starannie, na podłodze rozścielany jest kocyk, potem na tym kocyku lądują wszystkie poduszeczki, kołderka no i oczywiście przyjaciele - Kubuś Puchatek, Tygrysek, Prosiaczek i Kłapouszek. Jak już wszyscy są gotowi Maja zaczyna śpiewać i to tak głośno że cały dom,chcąc nie chcąc, również zaczyna uczestniczyć w "pikniku' :))
Tak zbudzeni, zaczynamy weekend. Oskareczek jak tylko usłyszy ranne śpiewanie Mai zaraz się budzi i chce jak najszybciej przywitać się z kochaną siostrzyczką. Gdy tylko wyzwoli się od mamy po przebraniu, pędem leci do Majowego pokoju i czasem w euforii niechcący naruszy porządek owego pikniku. Maja oczywiście od razu ostro reaguje, ale staramy się szybko ratować dobry poranny nastrój.

W niedzielę byliśmy u dziadzia na urodzinach. Majeczka już podczas drogi zaczęła dokazywać i krzyczeć, za to u dziadzia nie odezwała się ani słowem. Na szczęście Oskarek nadrabiał za dwoje i dziadziowi nie było smutno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz