Tak niewiele a tak wiele... Podaruj Majeczce swój 1% podatku

Tak niewiele a tak wiele... Podaruj Majeczce swój 1% podatku

sobota, 15 września 2012

Oskarkowe postępy

Oskareczek nasz ostatnio robi co raz większe postępy w zabawie. Autka z głośnym "brruummm" jeżdżą po podłodze, miś jest co chwilkę pojony herbatką "na niby" i z czułością całowany, nawet w ściganego maluszek potrafi się już bawić. Jak dla mnie to chłopak nasz malutki ma tęgą głowę bo na prawdę bardzo dużo rozumie i w prost nie mogę się doczekać kiedy zacznie mówić. A jak na razie to ma dwa podstawowe słowa wielozadaniowe - mamu i tata. Te cudowne słowa na prawdę mogą zastępować mnóstwo znaczeń i zwrotów np. "Mamu mamuuu ooooooo!!!" (mamo, mamusiu, tam, patrz jaki super motor jedzie!) Tatuu działa w podobny sposób ;)

Muszę wypisać wszystkie słowa jakie zna Oskarek (dla logopedy), żeby za jakiś czas sprawdzić ile nowych doszło.
No więc mamy tak:
  • mamu
  • tatu, tato
  • Maju, Maja, Maiii
  • ta (tak)
  • bam, bach
  • pa pa
  • da, daj
  • baba
  • dziadzi (dziadziu)
  • cioci 
  • cici, (dla kotka i pieska) (naśladuje "miału")
  • tutu (traktor)
  • brumbrum (autko)
  • pici (picie)
  • iśiii (siusiu)
  • nam niam (jedzenie)
  • doom
  • muuu (krówka)
  • koko (ostatnio znowu trochę zapomniane)
  • tam
Moja kiepska pamięć pewnie coś ominęła, ale jak sobie przypomnę to jeszcze dopiszę. Może i nie jest jeszcze tych słówek za wiele, ale liczę że niedługo listy już nie będę musiała robić i Oskarek sam pochwali się pani logopedzie jak pięknie mówi.

Mały mężczyzna zaczyna ostatnio pomagać mamusi w sprzątaniu domu.



Nie dość że pobiera nauki u mamusi to jeszcze rośnie z niego przystojniacha. Przyszłe synowe ustawiać się w kolejce! :D

Takie ząbki mi urosły!!!

W poniedziałek ruszamy z Mają na kolejną wizytę do poradni autyzmu i zaraz po tym idziemy na komisję do spraw orzekania o niepełnosprawności. Uprzejmie prosimy o trzymanie kciuków.

2 komentarze:

  1. Widzę, że zasób słów Oskarek ma dość duży. BRAWO

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ te dzieci rosną, jak na drożdżach :) zuch chłopak!

    OdpowiedzUsuń