Tak niewiele a tak wiele... Podaruj Majeczce swój 1% podatku

Tak niewiele a tak wiele... Podaruj Majeczce swój 1% podatku

wtorek, 8 października 2013

Piąte urodzinki Majeczki :)

Dzisiaj nasza kochana córeczka obchodzi piąte urodziny :))
A przecież dopiero co pojawiła się na świecie i skutecznie powywracała nam go do góry nogami, zresztą jak każde dziecko.
Wracając wspomnieniami do dnia narodzin Majeczki nigdy nie zapomnę tego emocjonalnego kotła. Z jednej strony wielka radość bo przecież udało się utrzymać ciążę do tak wysokiego tygodnia, dwa miesiące leżenia plackiem na szpitalnym łóżku w końcu miało zakończyć się sukcesem, z drugiej zaś strony to jednak nadal był poród przed czasem.
 Samej cesarki nie pamiętam ponieważ musieli mnie uśpić całkowicie, ale jak tylko odzyskałam przytomność to nie mogłam się doczekać żeby mi powiedziano co z moją córeczką. W końcu zadzwonił telefon i świeżo upieczony, mocno zestresowany tatuś  zaczął mówić że Majeczka jest piękna i że ma wszystko na swoim miejscu ;) Potem powoli zaczął mówić że musieli wziąć naszą maleńką myszkę na intensywną terapię, że ma problemy z oddychaniem... jak ja bardzo chciałam tam być koło niej. Do dzisiaj bardzo boli mnie serce że ona musiała tam leżeć sama a ja mogłam ją zobaczyć dopiero na trzeci dzień bo mój stan zdrowia nie pozwalał na to żebym mogła wcześniej do niej pójść.
Całe szczęście że po tych trzech dniach wszystko zaczęło się szybko prostować i że niedługo potem mogliśmy wszyscy wrócić do domu :)
Majeczka rozwijała się dobrze i szybko nadrobiła niewielkie straty i już myślałam że szybko zapomnimy o strachu o zdrowie naszej myszki. Jak zaczęłam dostrzegać pewne niepokojące rzeczy w zachowaniu Majeczki to najpierw zastanawiałam się czy to nie wynik wcześniactwa, potem jednak widziałam co raz więcej nietypowych zachowań i już intuicyjnie wiedziałam że coś jest na rzeczy.
Jak zdiagnozowaliśmy w końcu myszkę to i tak bardzo długo trawiłam jej "inność" Ciężko jest się pogodzić z myślą że ukochane dziecko będzie się zmagać przez całe swoje życie z taką chorobą.
Jednak z każdym dniem nasza dzielna Majeczka uczy nas pokory do życia, bezwarunkowej miłości.
Dzisiaj nie wyobrażam sobie żeby myszka mogła być inna, bo ona jest wspaniała, wyjątkowa :))

Kochana córeczko!
 Z okazji piątych urodzin wszystkiego najlepszego nasz najukochańszy skarbeczku.


Parę fotek z króciutkiej imprezki urodzinowej. A króciutka ta imprezka była ponieważ mocno przedłużyła się komisja orzekająca o niepełnosprawności i która akurat musiała wypaść na Majusiowe urodzinki.
Dzisiaj Maja dostała kolejne orzeczenie o niepełnosprawności tylko że tym razem na trzy lata.

Nie tak łatwo zdmuchnąć te pięć świeczek :D





Na szczęście Oskarek pomógł siostrze!









Pytam się Majeczki: Podoba Ci się prezent? - Maja: no... może być...
:)))))))))))))

Dazy też chciała pomóc zdmuchnąć te świeczki :D

1 komentarz:

  1. Majeczko wszystkiego najlepszego!!!!! Przede wszystkim zdrówka i spełnienia wszystkich marzeń :***

    OdpowiedzUsuń